ESBE, GDZIE MIĘDZYPOKOLENIOWE RELACJE NADAJĄ RYTM ŚRODOWISKU PRACY!

50 lat doświadczeń!

Rozmawialiśmy z Leifem, znanym też jako Leffe, liderem zespołu w działach zaworów regulacyjnych i mieszających, zaworów SLx i jednostek cyrkulacyjnych w ESBE. Opowiedział nam, jak wszystko się zaczęło – 1 stycznia 1975 roku!

„Byłem już trochę zmęczony szkołą" – mówi Leif. Pojawiła się szansa, by rozdzielić czas między szkołę, a pracę w ESBE. Uczyłem się zawodu i jednocześnie dostawałem wynagrodzenie – niezła opcja. Pracowałem przez całą wiosnę. Po wakacjach skończyłem dziewiątą klasę i dostałem etat jako pracownik ogólny. Potem przeszedłem przez wiele działów – od magazynu i wysyłki, przez dział zaworów równoważących, aż po obsługę pierwszej maszyny CNC firmy ESBE ze „Storebro”.

Przez lata pracy w ESBE, Leif był świadkiem rozwoju firmy przez trzy pokolenia właścicieli. Zawsze cenił panującą rodzinną atmosferę, która sprawiała, że praca miała dla niego sens. Choć czasem myślał o zmianie pracy, zawsze zostawał. Dowodem na rodzinny charakter firmy jest też to, że pracuje tu jego żona, brat, a dzieci miały epizody zawodowe w ESBE.
Zapytany o to, jak budować dobre relacje z szefem, Leif śmieje się i dzieli nieoczekiwaną radą:
"W moim przypadku wystarczyło... czasem poczęstować go tabaką!"
 

Koledzy i rodzina

Siv Sundvall, odpowiedzialna za wydawanie posiłków w stołówce ESBE, jest żoną Leifa. Podkreśla, że dobrze pracuje im się w tej samej firmie, bo są w różnych działach. Ceni u męża świetne umiejętności organizacyjne i to, że zawsze doprowadza sprawy do końca.
„Zawsze ma kontrolę nad sytuacją i dba o to, by to, co postanowił, zostało wykonane. Być może to jeden z powodów, dla których jest teraz Liderem Zespołu dla tak wielu działów – wie, jak to wszystko tutaj funkcjonuje i jak dopilnować, by sprawy zostały załatwione!”
Brat Leifa – Bo "Bosse" Sundvall – zaczął pracę w ESBE dwa lata wcześniej. Pracował również w innych firmach, ale od 2018 roku jest w dziale transferu i wkrótce przechodzi na emeryturę. Z rozbawieniem opowiada, jakie Leffe ma niesamowite szczęście w loteriach – talent, który nie umknął uwadze współpracowników.
“Teraz bracia wspominają swój czas spędzony w firmie i zauważają, że obaj cieszyli się swoim czasem w ESBE przez lata, mimo że Bosse próbował kilku innych rzeczy w międzyczasie. Obaj zgodnie twierdzą, że bardzo dobrze wspominają czas spędzony w ESBE. Firma się rozwinęła, zmienił się park maszynowy, pojawiły się nowe produkty, a liczba pracowników wzrosła. Obaj mieszkają w Reftele i zawsze priorytetowo traktowali krótki dojazd do pracy, lubili pracodawców z rodzinnym przywództwem oraz cenili sobie kolegów, którzy są uczciwi i weseli.”

1979

2025